Wyłączenie darowizny ze spadku, a zachowek

Wiele osób sądzi, iż sporządzenie umowy darowizny przez spadkobiercę z jednoczesnym złożeniem oświadczenia o zwolnieniu przedmiotu darowizny z zaliczenia na schedę spadkową, chroni obdarowanego przed ewentualnymi roszczeniami spadkobierców o zachowek. Czy takie oświadczenie jest skuteczne i jakie możliwości mają spadkobiercy chcący dochodzić zachowku?

Czym jest zachowek i komu przysługuje?

Instytucja zachowku chroni interesy majątkowe osób najbliższych spadkodawcy, nawet wbrew jego woli. Zgodnie z treścią art. 991 k.c. zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału. Ponadto, jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.

Czy oświadczenie o zwolnieniu przedmiotu darowizny z obowiązku zaliczenia na schedę spadkową chroni obdarowanego przed roszczeniami o zachowek?

Zgodnie z treścią art. 1039 k.c. jeżeli w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem, spadkobiercy ci są wzajemnie zobowiązani do zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn oraz zapisów windykacyjnych, chyba że z oświadczenia spadkodawcy lub z okoliczności wynika, że darowizna lub zapis windykacyjny zostały dokonane ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia.

W konsekwencji powyższego, bardzo często dochodzi do sytuacji, gdy spadkodawca daruje cały swój majątek przed śmiercią jednej osobie, składając jednocześnie oświadczenie o zwolnieniu przedmiotu darowizny z obowiązku zaliczenia go na schedę spadkową. Wielokrotnie zarówno darczyńca, jak i obdarowany pozostają w przekonaniu, iż takie oświadczenie chroni obdarowanego przed ewentualnymi roszczeniami spadkobierców darczyńcy.

Z takim stanowiskiem nie sposób się jednak zgodzić. Złożone przez darczyńcę oświadczenie skutkuje jedynie tym, iż dokonana darowizna nie jest brana pod uwagę przy dokonywaniu działu spadku, nie ma zaś znaczenia dla kwestii zachowku. Oznacza to, że mimo złożonego oświadczenia o zwolnieniu z obowiązku zaliczenia na schedę spadkową, przy obliczaniu należnego zachowku należy wziąć pod uwagę dokonaną darowiznę pamiętając, iż jej wartość ustalamy według stanu na dzień dokonania darowizny, zaś cenę na dzień ustalania zachowku.

W jaki sposób wyłączyć możliwość dochodzenia zachowku?

Skoro oświadczenie spadkobiercy pozostaje nieskuteczne to, czy jest jakiś sposób aby uniemożliwić uprawnionym dochodzenie zachowku? Żeby pozbawić spadkobierców możliwości występowania z roszczeniem o zachowek można dokonać ich wydziedziczenia. Pozbawionym możliwości dochodzenia zachowku będzie również osoba, która w drodze stosownej umowy ze spadkodawcą zrzeknie się dziedziczenia. Roszczenie o zachowek nie będzie przysługiwało również wtedy, gdy uprawniona do niego osoba zostanie uznana za niegodną dziedziczenia.

W niniejszym artykule przedstawione zostały podstawowe informacje dotyczące problematyki obliczania zachowku i związanych z nim darowizn. Należy jednak pamiętać, iż wiele może zależeć od indywidualnej sytuacji w tym m.in. od tego kiedy i na czyją rzecz dokonane były darowizny, jak również od tego, czy osoba zamierzająca dochodzić zachowku sama nie otrzymała od spadkodawcy darowizny wpływającej na jej zachowek.

Wobec powyższego w przypadku wątpliwości zapraszamy na indywidualne konsultacje podczas, których pomożemy Państwu ustalić, czy, przeciw komu i ewentualnie w jakiej wysokości przysługuje Państwu roszczenie o zachowek.

Powiązane artykuły:

by Adwokat Paulina Rybarczyk-Wiśniewska

Absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. Ukończyła aplikację w gdańskiej Izbie Adwokackiej z najlepszym wynikiem egzaminu na Pomorzu. Obecnie świadczy usługi w ramach indywidualnej praktyki. Specjalizuje się w prawie cywilnym dla osób indywidualnych oraz podmiotów gospodarczych. Prowadzi również sprawy z zakresu prawa zobowiązań i dochodzenia roszczeń z umów kredytów hipotecznych (kredyty frankowe).